piątek, 7 grudnia 2018

Jak złowić szczupaka w grudniu?

Grudniowa wyprawa na połów szczupaka


Krótkie późno grudniowe dni podobno są najlepszym czasem na wyprawę aby wyciągnąć z wody jednego z największych słodkowodnych drapieżników- Szczupaka.


Na wstępie określę położenie i miejsce wędkowania oraz wytłumaczę dlaczego wybrałem takie miejsce.


Początek wędkowania:
Dzień 03.12.2016 godz 08:15.


Temperatura i pogoda:
Temperatura godz 08:15  - 4 stopni Celsjusza
Temperatura godz 11:30 - 5 stopni Celsjusza
Całkowite zachmurzenie z przejaśnieniami, słaby wiatr, bez deszczu od kilku dni.


Niestety na wstępie nie wyglądało to zbyt dobrze... Od 4 dni był mróz nawet do -7 stopni... Ryby w takiej temperaturze nie uganiają się za moimi lurowymi przynętami... Mogę to potwierdzić swoim doświadczeniem: o godzinie 10 szedłem wzdłuż brzegu kanału i zauważyłem dużego szczupaka obok brzegu, bawiłem sie przynętą obok niego kilka chwil, a on leżał jak martwy. Dopiero jak puknąłem w niego moim haczykiem powoli popłynął w głąb... Widać było że w ogóle mu nie zależy bo woda była bardzo zimna. Tak też to wyglądało dopóki temperatura nie podniosła się trochę i słońce nie wyjrzało zza chmur.
Nie wiało w ogóle więc starałem się ''czytać'' wodę. Często widać jak woda wiruje, burzy się lub czym jest moje ulubione: na powierzchni wody widać delikatnie grzbiet drapieżnika goniącego swoją ofiarę...
Około godziny jedenastej dostrzegłem własnie delikatny grzbiet na powierzchni wody który wirował na około zbiornika. Bez namysłu wrzuciłem gumę do wody i już po kilku sekundach miałem na haczyku pierwszego tej zimy i rekordowego szczupaka.
Duży drapieznik złowiony na żółte kopyto

duża ryba złowiona na gumę

Szczupak złowiony o godzinie 11:09 długość 78 cm !!!



Ogromna sztuka wyłowiona na żółte kopytko.

Piękna ryba której żerowanie można było ujrzeć w lustrze wody !

40 minut później również miałem branie i oto co wyciągnąłem z wody:
Zimowy szczupak

Szczupak złowiony o 11:58 długość 58 cm

Piękny, zdrowy i tłusty okaz złowiony na żółte kopytko.

Moja wyprawa to ogromny sukces !
Wrócę tu jeszcze w grudniu kiedy temperatura będzie wyższa aby pobić rekord 78 cm !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz